Cześć babeczki
Wczoraj postanowiłam w końcu przetestować pewien saszetkowy produkt i zadbać o swoje dłonie. Szczerze mówiąc zapominam o systematycznym kremowaniu więc przydało im się takie SPA.
O wrażeniach przeczytacie poniżej
DOMOWY MANICURE
ZABIEG REGENERUJĄCY
PERFECTA SPA
OPIS PRODUCENTA
MOJA OPINIA
Opakowanie zawiera peeling szafirowy oraz maskę do rąk, oba o pojemności 6ml. Zabieg wystarczył mi na jedną aplikację.
PEELING
Peeling ma kremową konsystencję, biały kolorek i ładnie pachnie pomarańczami. Dokładnie taki sam zapach jaki ma pomarańczowy peeling do ciała z Perfecty. Mnie bardzo się podoba, mile łechce nam noska :)
Zawiera dosyć dużo maleńkich drobinek, podobno jest to sproszkowany szafir. Cóż, tego nie wiem ;)
Masowałam nim dłonie dokładnie 5min, tak jak zaleca producent. W trakcie masażu produkt wnikał w dłonie i jakby go ubywało. Nie podrażnił skóry, nie zaczerwienił jej ani troszkę. Następnie spłukałam rączki i jakież było moje zaskoczenie gdy okazały się one wspaniale aksamitne i gładkie niczym pupcia niemowlaka :D Wspaniałe uczucie! Do tego skóra była jakby natłuszczona i miękka.
Rewelacja!
MASKA-SERUM
Po peelingowych cudach nałożyłam maskę. Okazała się mieć identyczny zapach. Kolor również biały, konsystencja kremowa, lekko wodnista.
Producent zaleca nam trzymać ją 15 minut, więc uzbroiłam się w cierpliwość i tyle też siedziałam z maską na dłoniach. Od czasu do czasu bawiłam się nią wsmarowując jak krem ;) Cóż, żałuję iż nie podzieliłam jej na dwie aplikacje gdyż po określonym czasie wciąż było jej bardzo dużo na rączkach i nie dało się jej do końca wsmarować. Nie mogłam wytrzymać w dalszym bezruchu więc maskę zwyczajnie zmyłam wodą. Zapewne gdyby nie fakt zmycia efekt byłby jeszcze lepszy.
A jaki był? Dłonie były przyjemnie mięciutkie, gładkie i pachniały pomarańczami :)
Podsumowując, bardzo spodobał mi się efekt po zastosowaniu tej saszetki. Wizualnie i dotykowo widzę różnicę na moich dłoniach.
Być może podobnie zadziała na naszą skórę zwykły peeling do ciała w połączeniu z dobrym kremem do rąk - nie wiem, bo nigdy tak nie dogadzam dłoniom ;)
Jeśli spotkam kolejnym razem w Biedronce chętnie kupię!!
A jak wy zapatrujecie się na takie saszetkowce?
Miałyście? Polubiłyście?
Miłego dzionka
BUŹKA :*
Oooo szkoda że tego nie widziałam, bo moim dłoniom jak najbardziej przydało by się takie SPA :) No cóż jak gdzieś dorwę to na pewno kupię :)
OdpowiedzUsuńPs. Jak się zmywa jeszcze nie wiem, mam go 4 dzień na paznokciach dzisiaj planuje zmyć więc poinformuję Cię później ;d
ja go dorwałam w Biedronce, normalnie w drogeriach kosztuje chyba w granicach 3zł
Usuńczekam na wieści :)
na takie coś chętnie bym się skusiła :)
OdpowiedzUsuńleżał u mnie długo nie otwierany, kolejne opakowania na pewno nie zostaną tak zachomikowane ;)
UsuńKoniecznie muszę wypróbować:))
OdpowiedzUsuńbardzo przyjemny produkt więc warto
UsuńMmm zapach pomarańczy i gładkie dłonie- lecę na zakupy ;)
OdpowiedzUsuńmuszę przyznać że choć rzadko dbam o dłonie to chyba zacznę częściej, bo bardzo miłe było jego użycie jak i efekt :)
UsuńOOO a tej jeszcze nie miałam :)) Podoba mi się!
OdpowiedzUsuńlubię robić takie spa dla dłoni ale zazwyczaj nic specjalnego nie kupuję, ale przydałaby mi się taka maska na dłonie :)
OdpowiedzUsuńwstyd się przyznać ale moje dłonie są najmniej dopieszczane przeze mnie...
Usuńwarto dać jej mniej i mieć na kilka razy
Nie mam takich saszetek, ale zachęciłaś mnie by zrobić sobie takie spa ^^ Przydałby im się taki relaks :)
OdpowiedzUsuńna początku fakt pięcio minutowego peelingu dłoni trochę mnie zraził, ale z minuty na minutę coraz bardziej mi się podobało ;) no i świetny efekt
Usuńmam takie coś w domu- wieczorem sobie zrobię :D
OdpowiedzUsuńdaj znać jakie wrażenia :)
Usuńooo jeszcze czegos takiego nie widziałąm :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam :)
pierwiasteksmaku.blogspot.com
Nie widziałam jeszcze takich maseczek do dłoni :D i nigdy nie robiłam. Chyba powinnam się skusić ;)
OdpowiedzUsuńu mnie ten duecik nie wypalił, wogóle jakiś dziwny ma zapach ten produkt, na pewno nie w moim guście ;)
OdpowiedzUsuńma identyczny zapach jak pomarańczowy peeling do ciała z Perfecty, mnie się bardzo podoba :)
Usuńmam ten duecik ale nie testowałam jeszcze ale właśnie jak miałam serum-maskę do stup to tez po tych 15 minutach nadal było jej za dużo i musiałam zmyć
OdpowiedzUsuńnajlepiej na dwa razy podzielić przy kolejnej saszetce :) mądry Polak po szkodzie ;)
Usuńmuszę ją kupić jak spotkam:)
OdpowiedzUsuńwidziałam ten duet w biedronce:)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale widziałam. :)
OdpowiedzUsuńFajna sprawa taki domowy manicure :)
OdpowiedzUsuń