piątek, 29 marca 2013

A on tu jest i patrzy na mnie...

Cześć dziewczyny :) 
Jedną babę wyjęłam z piekarnika, druga cytrynowa właśnie sobie rośnie a w międzyczasie przychodzę do was z recenzją kosmetyku który jest moim numerem jeden.
O czym mowa?
No więc nie owijając w bawełnę przedstawiam wam cudo które zwie się:

REVLON COLORSTAY SOFTFLEX

OPIS PRODUCENTA
Podkład w wersji dla Pań mających cere normalna i suchą. Zawiera wysoki filtr ochronny SPF 15. Bardzo trwały i lekki, beztłuszczowy podkład, nie zatyka porów. Zapewnia wysokie krycie, nie powodując przy tym efektu maski, sprawia że skóra oddycha a wszelkie mankamenty urody stają się niewidoczne. 

MOJA OPINIA
Podkład otrzymujemy w estetycznej szklanej buteleczce z zakrętką o pojemności 30ml. Opakowanie na pewno nam się nie stłucze bo jest naprawdę z solidnego szkła. Wygląda prosto i elegancko, lubię to ;)
Buteleczka nie posiada dozownika, jednak nie jest to żaden problem przy użytkowaniu. Spokojnie można nabrać odpowiednia ilość i nie rozumiem ogromu dziewczyn narzekających na ten fakt, przeżywających tragedię jakim jest brak dozownika... ojeja :P
Produkt sam w sobie ma dosyć gęstą konsystencję, jednak jego nałożenie jest banalnie proste. Wręcz niemożliwe jest złe rozsmarowanie podkładu, mamy minutkę gdyż po tym czasie produkt nam zastyga na buzi.
Revlon Colorstay idealnie nam się stapia z cerą, wygładza ją, świetnie kryje, delikatnie nawilża i trzyma się bez ścierania baaaaardzo długo. Jest po prostu idealny!! Nie tworzy maski na twarzy, a maluteńkie, prawie niewidoczne drobinki delikatnie rozświetlają. Buzia jest alabastrowo gładka i mięciutka. Nie podkreśla suchych skórek za co ma ogromnego plusa u mnie. Absolutnie nie zatyka porów ani nie przesusza. Wersja dla suchej skóry którą ja posiadam nie matowi na jakiś długi czas, myślę że w tej kwestii lepiej sprawdziłby się Colorstay do cery mieszanej i tłustej. Jest to mój numer jeden, jedyny i niezastąpiony. 


Mogę go wam polecić z czystym sercem!!! Na pewno nie pożałujecie i zaprzyjaźnicie się z nim na długi czas :) Dodam że jest on bardzo wydajny i mnie przy codziennym stosowaniu starcza nawet do 6 miesięcy, więc całkiem przyzwoicie. Cena to granica 30-65 złotych. Zależy gdzie kupicie. 

♥ Dziewczyny to właśnie mój KWC wśród podkładów ♥

A wy miałyście kiedyś ten podkład Revlona?
Jak wam się spisywał?
Macie równie dobre odpowiedniki do polecenia?

Trzymajcie się cieplutko
BUŹKA
:*


22 komentarze:

  1. Kocham ten podkład! Ja mam w wersji do cery tłustej/mieszanej bo nie wiedzieć czemu mój nos lubi się świecić niemiłosiernie mimo, że reszta twarzy się tak nie zachowuje :P
    W każdym razie podkład cudowny, na pewno kupię jeszcze nie raz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mój nos również się świeci jak wariat ale dopieszczam go pudrem ryżowym i jest elegancko ;) zgadzam się iż jest cudowny :)

      Usuń
    2. O będę musiała spróbować takiego pudru, bo do szału mnie doprowadza jak muszę sprawdzać czy aby mój nos nie postanowił się już świecić ;)

      Usuń
    3. fajna alternatywa dla tych sypkich kolorowych pudrów których nie znoszę! a świetnie matuje :)

      Usuń
  2. Miałam i namiętnie używałam go przez długi okres. Kupowałam wersję do cery mieszanej i tłustej. Teraz planuję do niego powrócić i stosować zamiennie z podkładami mineralnymi. Dobrze, że można go dostać w przyzwoitej cenie przez internet ;) Stosując ten podkład nawet niespecjalnie bawiłam się w nakładanie jakiegoś korektora. Revlon CS dobrze kryje i powszechnie jest uznawany za jeden z lepszych produktów do makijażu. Zgadzam się zatem z Twoją opinią w 100% ;)

    P.S. Mam nadzieję, że obie babki wyjdą pysznie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja się z nim nie rozstaję od ponad dwóch lat, tak go ♥
      P.S.
      baby wyszły smakowite :)

      Usuń
  3. Chciałam go kupić, byłam nawet obczaić kolory w Douglasie ale za ciężki, bynajmniej ten dla tłustej i mieszanej.. Krycie ok, jednak wole z niego zrezygnować na rzecz właśnie lekkości.
    Nie wykluczone, że jednak się przełamie i kupie, na wyjścia się przyda ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. być może że ta wersja do tłustej jest cięższa, nie wiem, nie miałam. A na wyjścia jak znalazł bo potrafi dzielnie znieść wiele na buzi ;)

      Usuń
  4. Miałam i kochałam ale niestety zważył mi się nie wiem dlaczego :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zważył? oj a może był już po terminie czy coś? pierwsze słyszę :O

      Usuń
  5. Nie miałam go i na razie nie mam w planach kupna nowego podkładu. ;b

    OdpowiedzUsuń
  6. Tyle dobrego już o nim słyszałam, że w końcu muszę się na niego skusić! Choć obawiam się otworu - kiedyś miałam podkład z takim właśnie i połowa zawartości znalazła się na moim łóżku :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. naprawdę jest czymś co mogłabym wychwalać pod niebiosa :D a pecha czasem każdy doświadcza, nie ma się czego bać ;)

      Usuń
  7. Ale zachęcająca recenzja :) Ja skończy mi się mój podkład, to może zainteresuje się tym :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ten podkład to moja miłość od pierwszego wejrzenia ;) wcześniej zmieniałam je jak rękawiczki aż trafiłam na swoją drugą połówkę i wiernie przy nim trwam :D spróbuj, wcale cię nie kuszę ;P

      Usuń
  8. Ten podkład jest świetny :) miałam go kiedys i chyba tez do niego wróce :)

    OdpowiedzUsuń
  9. planuję go kupić i po Twojej recenzji zrobię to jak najszybciej :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam Revlona, ale do skóry tłustej ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie miałam ale na pewno jest takim samym cudem jak ten do suchej ;)

      Usuń
  11. Mój ulubiony, który najbardziej spełnił moje oczekiwania co do krycia i utrzymawania się na twarzy.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz i spędzony u mnie czas:)