niedziela, 19 maja 2013

Oczyszczam buźkę

Cześć dziewczyny
Kilka dni mnie tu nie było bo nie miałam czasu ale dziś wracam :) i mam dla was recenzję pewnej maseczki do twarzy. A mianowicie mowa dziś o:

MASECZKA OCZYSZCZAJĄCA PEEL-OFF
RIVAL DE LOOP

OPIS PRODUCENTA

 SKŁAD

MOJA OPINIA
Maseczka znajduje się w podwójnej saszetce 2x8ml. Kolor jest przeźroczysty a zapach przy aplikacji troszkę odrzuca, czuć alkohol. Konsystencja jest bardzo gęsta i lepka jak to zwykle bywa przy maseczkach typu peel-off. 
Produkt starcza nam na dwie aplikacje. Nakłada się go bardzo wygodnie i szybko. Również ze ściąganiem nie ma problemu gdyż schodzi fajnie, nie rwie się. Producent zapewnia nas o dogłębnym oczyszczeniu, w rzeczywistości moja skóra faktycznie sprawia wrażenie czystszej, odświeżonej. Pory są jakby delikatnie zwężone, sebum z tłustszych części usunięte, buzia jest idealnie gładziutka. Jedyny minus to fakt iż delikatnie przesusza u mnie okolice koło nosa. Jednak tonik i kremik niwelują zupełnie ten efekt ;)
Nie wiem jak sprawdzi się u cer bardzo problematycznych i tłustych, ja mam mieszaną i wyszło fajnie. Wydaje mi się iż za cenę ok. 1.70PLN, warto ją wypróbować.

Myślę iż jeszcze sięgnę po tę maseczkę bo mimo alkoholowego zapachu (którego nie znoszę) dosyć fajnie radzi sobie z moją buzią.

A na dokładkę moje najnowsze mini zdobycze  



  • lakierek Lovely nr. 110
  • szampon dla dzieci Babydream (bez SLS)
  • błyszczyk Stay Matt Essence nr. 03 Soft Nude
Używałyście maseczki z Rival de Loop? Jak wasze spostrzeżenia?

Zabieram się właśnie za liczenie waszych zgłoszeń w rozdaniu :) Postaram się jutro ogłosić wyniki a od siebie chciałam wam podziękować za duże zainteresowanie konkursem :*

Spokojnego wieczorka
BUŹKA :* 



26 komentarzy:

  1. Maseczka wygląda przyjemnie i chyba też bym ją sobie zakupiła :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie ją przetestuje, bardzo lubię maseczki peel-off.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja również bardzo lubię :) najbardziej ściąganie :D

      Usuń
  3. bardzo lubię wszelkiego rodzaju maseczki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. mnie niestety drażni zapach alkoholu w produktach, bo dodatkowo wysusza moją suchą skórę.. :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślałam że będzie gorzej jak poczułam ten zapach ale tylko koło płatków nosa delikatnie mnie przesuszyła więc jest w porządku :)

      Usuń
  5. ZA taka cenę to grzech nie wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  6. używam maseczki ale rzadko kupuję w saszetkach.
    zawsze na później odkładam moment ich użycia.
    a później zapominam lub ochota mi przechodzi i oddaje komuś.
    nie lubię takich opakowań. dla innych to może być na plus.
    NIska cena i jak nam się nie spodoba reszta która zostaje nie marnuje się.
    bo w tym przypadku nic nie zostaje. ale się rozpisałam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mam swoje standardowe maseczki w tubce, jednak uwielbiam takie saszetkowe bo mogę sobie kupić i testować do woli :D a jak się nie spisze to nie boli że kupiłam duży produkt

      Usuń
  7. kiedyś kupiłam sobie tą maseczkę, ale było to tak dawno temu, że nie pamiętam czy była dobra czy nie;)

    OdpowiedzUsuń
  8. jeszcze jej nie miałam ale muszę koniecznie wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam ten Stay matt tylko 01 i lubię ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie był tylko ten jeden odcień ale i tak go porwałam bo mi się podoba :)

      Usuń
  10. Za tą cenę, chętnie ją kupię. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Chyba ją kupię:) Ojej szamponik ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. marzył mi się ten szamponik bo tyle się o nim naczytałam że hej! no i nareszcie jest mój :))

      Usuń
  12. ciekawi mnie jak się u Ciebie sprawdzi ten błyszczyk :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubię te maseczki, a błyszczyk essence mam ale ciemniejszy i osadza się na zębach :(
    M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie zwykle każdy ciemniejszy odbija się na zębach ale to jest do zniwelowania więc nie szkodzi :)

      Usuń
  14. Również była zadowolona z tej maseczki:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kiedyś się zastanawiałam nad jej zakupem ale się rozmyśliłam.teraz zamiezram postawić na naturalne składniki i zobaczymy co z tego wyjdzie;)

    OdpowiedzUsuń
  16. oooo mój ukochany szampon dla bobasków :D Ulubieniec życia :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz i spędzony u mnie czas:)