Cześć dziewczyny
Ostatnio ciężko u mnie z mobilizacją do systematycznego prowadzenia bloga... Mam chwilowo trudny okres w życiu ale postaram się nadrobić zaległości.
Do niewątpliwych przyjemności jakie często sobie serwuję są maseczki na buźkę. Nie ma chyba nic równie przyjemnego i odprężającego ;)
Dlatego chciałam wam dziś przedstawić pewne cudo które miałam przyjemność używać dzięki przemiłej pani Ani z firmy Bandi.
MASKA EKSFOLIUJĄCA Z KERATOLINĄ
BANDI
OPIS PRODUCENTA
SKŁAD
MOJA OPINIA
Produkt zamknięty jest w plastikowej, solidnej tubie z wygodnym dozownikiem. Minimalistyczna szata graficzna jak najbardziej mi się spodobała, dodatkowo jakby przemawia do nas że mamy do czynienia z produktem z wyższej półki ;)
Pojemność tego cuda to 75ml.
Dozownik świetnie się sprawdza i w odpowiedni sposób wydziela nam maskę koloru białego. Jej konsystencja jest dosyć kremowa ale jednocześnie nie za tłusta i lekka. Doskonale się ją aplikuje.
Zapach przyjemny - kremowy i delikatny. Jak najbardziej sprawdza się podczas relaksujących 15 minut z maseczką na buzi ;)
Do tego nie ma problemu ze zmyciem produktu.
Póki co same superlatywy... A jak z działaniem?
Hm...
Zacznijmy od tego że po aplikacji możemy odczuć na skórze delikatne mrowienie, szczypanie. Nie jest to dla mnie nic dziwnego, gdyż już wcześniej spotkałam się z czymś takim. Ale spokojnie - efekt ten jest przyjemny i dzięki niemu jakby bardziej odczuwam że maseczka faktycznie działa i daje czadu z moją buzią :)
WOW!!
Przede wszystkim twarz po zastosowaniu jest wspaniale wygładzona, dosłownie jak pupcia niemowlaka :) Nie mogłam się nadziwić że aż tak świetnie ten produkt rozprawił się z moją skórą. Kolejny największy plus tej maski to fakt iż twarz była idealnie nawilżona i miękka. Powiem wam że właściwie nie musiałabym nawet aplikować kremu, a dodam że mam niesfornie suche policzki które bez kremu robią się na wiór.
Stałam sobie przed lustrem z rozdziawioną buzią i nie mogłam wyjść z podziwu - naprawdę świetna sprawa!!
Producent zaleca używanie do trzech razy w tygodniu. Więc co by dokładniej zagłębić realne działanie maski używałam jej namiętnie w ten sposób :)
Powiem wam że po trzech tygodniach systematycznego używania widzę poprawę co do wyglądu moich porów. Są zdecydowanie mniej widoczne, oczyszczone i faktycznie jakby mniej tych wstrętnych, czarnych kropeczek siedzi mi na nosie i policzkach :) jeee!!!
Maska nie uczula, nie podrażnia, nie zapycha.
Cena to ok. 52PLN
Przy systematycznym używaniu myślę że starczy na ok. 2 miesiące.
Podsumowując, co co zapewnień producenta nikt nas w tym przypadku nie robi w bambuko - maska świetnie wygładza, nawilża, oczyszcza i zwęża pory! Do tego mój świecący nochal jakby mniej intensywnie daje o sobie znać a buzia jest ładna i promienna. Dla mnie ten produkt to strzał w dziesiątkę!! Zdecydowanie wam go polecam bo jest świetnym kosmetykiem w walce o piękniejszą cerę.
A wy miałyście styczność z tą maseczką?
Lubicie kosmetyki tej firmy?
Udanej niedzieli
BUŹKA :*
jeszcze nic nie miałam z Bandi;/ a ciekawe mają kosmetyki
OdpowiedzUsuńto moja pierwsza styczność z ich kosmetykami, jestem zdecydowanie na tak :D
Usuńtakiej maski jeszcze nie miałam, ale już widzę, że też bym polubiła ;)
OdpowiedzUsuńnaprawdę jest rewelacyjna, sama byłam pod ogromnym wrażeniem jak się wpasowała w potrzeby mojej skóry
UsuńNie lubię Bandi :P po ich kosmetykach zawsze miałam jakiś wysyp krostek na całej twarzy ;/
OdpowiedzUsuńnie miałam nigdy nic z tej firmy oprócz tej maski, ale używam też różne ich próbki i póki co nic mi nie wyskoczyło, a nawet muszę przyznać że nie trafiłam na żadnego próbkowego bubelka :)
UsuńTeraz marzę o tej maseczce.
OdpowiedzUsuńja marzę żeby się nie skończyła... ;)
UsuńAch, zapragnęłam ją posiadać :)
OdpowiedzUsuńjest genialna :)
UsuńFajna maska, cena dość wysoka, ale chyba warto spróbować.
OdpowiedzUsuńwłaśnie szkoda że ta cena taka wysoka...
UsuńCiekawią mnie kosmetyki tej firmy, najbardziej chyba kremy z kwasami - myślę, że jesienią coś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńkuszą ich kosmetyki, oj kuszą...
Usuńczuję się skuszona, z chęcią wypróbowałabym tą maseczkę :)
OdpowiedzUsuńświetna jest, dawno nic tak perfekcyjnie nie uwiodło mojej mordki ;)
UsuńSzkoda, że zawiera parafinę. Jakoś nie inwestuję w maski do twarzy. Wolę kupić porządny krem, który ładnie nawilży i wyrówna koloryt skóry. Wcześniej kupowałam sporo masek teraz raczej od tego odchodzę...
OdpowiedzUsuńja bez maseczek żyć nie potrafię :) uwielbiam!!
Usuńciekawa maska:)
OdpowiedzUsuńpolecam!
UsuńDla mnie w sam raz :D
OdpowiedzUsuńdla mnie też, tylko mój portfel może się buntować troszkę... ;)
UsuńUwielbiam Bandi, ostatnio nabyłam krem ze złotej kolekcji, który jest cudny ;)
OdpowiedzUsuń